Witamy na forum gildii DoNotTouchMe.
Hmm, kto był to wie co to było. Abstrahując, że Carnival był na tym koniku żałosny, było bez pomysłu. Na odpowiednią strategię wpadłem trochę za późno i nie zdążyłem zagadać z Bossem.
Należało postapić jak Carnival - zostawić 3 - 4 najsilniejszych - amok, bytomianek, fighterss (sorki, ale jestem od niedawna i nie znam wszystkich) i pozbawić carnivala łatwych fragów. 4 naszych koksów czekających na środku placu i nie rozbiegających się, powinno wdeptać pana Carnivala w piasek. Może troche późno, ale może przyda się na przyszłość.
Offline